Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 15:24 Temat postu: płacz dziecka
Mam pytanie do mieszkańców klatki B w bloku 19.
Byłam tam z wizytą u znajomej, we wtorek o 22 - płacz dziecka skądś dobiegający trwał nieprzerwanie 40 minut, do 22.40 - kiedy wyszłyśmy na klatkę ustalić, gdzie to i zareagować, płacz nagle ustał. Znajoma twierdzi, że w dni powszednie dziecko płacze bardzo często, długo i dobiegają tylko histeryczne wrzaski kobiety - uspokój się, żadnej czułości. Czasami gdy znajoma wychodzi po schodach żeby ustalić co się dzieje, płacz zanika. Potem znowu wybucha. Czy Państwo wiedzą, kto to i z jakiego mieszkania? Chcemy porozmawiać z rodziną, zorientować się co się dzieje i zareagować zanim przytrafi się historia jak z pamiętną, nieszczęsną Madzią.
Niestety nie mogę pomóc w kwestii ustalenia mieszkania, z którego dobiega płacz dziecka, ale chcę wyrazic uznanie za zainteresowanie się tą sprawą. Dobrze, że jednak nie każdy z nas jest obojętny....Serdecznie pozdrawiam
BogusiaC[/code]
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.