Wysłany: Wto Lip 29, 2014 9:01 Temat postu: Samochód na ulicy Uranowej
Czy nikogo nie irytuje postawiony od wielu miesięcy samochód wzdłuż chodnika (pod koniec wejścia pod górkę) samochód półciężarowy? To chyba nie miejsce na parking, pomijając fakt, że nie jest ruszany stamtąd w ogóle.
P.S. Nie zwróciłem uwagi czy w ostatnich dniach dalej stoi.
Wysłany: Wto Lip 29, 2014 15:46 Temat postu: Re: Samochód na ulicy Uranowej
Zaprzyjaźnione wspólnoty już ten temat poruszały: pojazd jest zaparkowany prawidłowo (pozostawione 1,5 metra chodnika, kołami jednej strony pojazdu na jezdni) oraz posiada właściciela (posiada tablice rejestracyjne). Oznacza to, że wszystko jest ok i nic nie można zrobić...
W zasadzie pozostaje przestać go zauważać i przez to poczuć się lepiej
Inna sprawa, że na dłuższą metę przeszkadza i w ruchu pojazdów (trzeba go omijać a po tak długim czasie to już nie jest pojazd zaparkowany ale po prostu zawalidroga i przeszkoda) i w pracy służ drogowych (np. odśnieżanie, zamiatanie)...
Ostatnio zmieniony przez ArtiFTD dnia Wed Jul 30, 2014 15:42, liczba edycji: 1
Wysłany: Śro Lip 30, 2014 11:16 Temat postu: Re: Samochód na ulicy Uranowej
Zgadzam się, jednak co z interpretacją
art.46 punkt.1 Kodeksu drogowego:
"Zabrania się postoju:
-w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej; "
Wysłany: Śro Lip 30, 2014 16:02 Temat postu: Re: Samochód na ulicy Uranowej
W mojej ocenie przytoczony przepis ma chronić tych, którym staje się na wjeździe do posesji, a ten przypadek nas nie dotyczy. Wjazd do posesji jest drogą boczną od drogi z pierwszeństwem (i nie jest to skrzyżowanie) a do nas (do naszych bloków) prowadzi prosta ulica, na której można jak najbardziej zaparkować...
Ale zaparkować a okopać się na najbliższe dziesięciolecie to też różnica ...
Gdyby to był ktoś z bloku, to można by to zrozumieć - nie ma gdzie postawić. Ale to są użytkownicy sporych posesji... Może po prostu (korzystając z pięknej pogody), trzeba wziąć kilogram kiełbasy, flaszkę i po prostu podejść do sąsiadów, pogadać przy grillu, może pomóc wóz przepchnąć... Osobiście uważam, że to najlepsza droga załatwiania spraw z sąsiadami.
Jakby co sponsoruję flaszkę/kiełbasę (zaznaczyć wymagane).
Dołączył: Nie Wrz 15, 2013 15:25 Posty: 44 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pią Sie 01, 2014 9:59 Temat postu: Re: Samochód na ulicy Uranowej
Od siebie mogę powiedzieć, że służby mundurowe już zajmują się tematem.
Więc miejmy nadzieję, że niebawem zostanie temat samochodu zamknięty, a my będziemy mieli piękny zjazd jak i chodnik.
pozdrawiam
Łukasz
Wysłany: Czw Wrz 18, 2014 23:00 Temat postu: Re: Samochód na ulicy Uranowej
Lukq22 napisał:
Od siebie mogę powiedzieć, że służby mundurowe już zajmują się tematem.
Więc miejmy nadzieję, że niebawem zostanie temat samochodu zamknięty, a my będziemy mieli piękny zjazd jak i chodnik.
pozdrawiam
Łukasz
Służby mundurowe się tym zajęły, ale dużo później i dopiero, jak im zostało wskazane, z jakiego mają działać artykułu Tak czy siak, temat zamknięty, a to jest najważniejsze
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.